wtorek, 30 września 2014

Warsztat I - Moje miasto


Biegłam, goniłam i się spóźniłam :(
Ale już jestem i zamieszczam relację z pierwszych warsztatów. 
Było bardzo ... ciekawie ;)
Gdybym robiła to ponownie to wyglądałoby to zupełnie inaczej, 
ale jeszcze tyle warsztatów przed nami, że dojdziemy do perfekcji ;)
Ważne, że podobało się dzieciom.

A było tak.

Na początek trochę zabawy z literami,
 gdyż średniak jest w fazie "jaka to literka", starszak pisał sam.





Pomoc siostry - bezcenne!


Następnie były chwile z mapami - jak się okazało szukanie i znajdowanie 
to super zabawa!


Europa


Polska


Gorzów Wielkopolski

Potem wydarzył się mały wypadek - przy przesuwaniu krzeseł - palec ocalony ;)


Dalej chwila z komputerem - wiadomości, wiadomości, wiadomości...


Tata też dodał kilka groszy od siebie



Mapa Landsbergu (niemiecka nazwa naszego miasta) -
 i co, gdzie kiedyś było i jak się nazywało
 


I na koniec to, co dzieciom sprawiło największą frajdę - wymyślenie, zredagowanie, zilustrowanie i ogólne opracowanie graficzne książki o dumnie brzmiącym tytule: "O Smoku Wawelskim, który na wakacje przyjechał do Gorzowa"





Młody dostał bardzo odpowiedzialne zadanie stworzenia okładki :)





Na koniec dodam, że cała książeczka wymaga jeszcze paru zabiegów introligatorskich więc w okazałości zdjęcie jej zostanie dodane później.
Dzieci wymyśliły również, że będzie ona prezentem dla dziadków, którzy mieszkają 400 km od nich.
 

piątek, 26 września 2014

Urodzinowa dla rocznego Tobiaszka

Kartka dla małego chłopca - Tobiaszka, 
który w pierwszych dniach września skończył roczek.
Najlepszego Tobiaszku!




 
Kiepska jakość zdjęć, gdyż robione w pośpiechu komórką :(

wtorek, 23 września 2014

Panolek - Lolek z warzyw i owoców

- Mamo, ale będziesz miała dużo pracy ...
- Ja, dlaczego?
- ... bo mamy przynieść na jutro kukiełkę z warzyw i owoców.
- To ja będę miała dużo pracy?
- A kto?
Tak mniej więcej wyglądał dialog z moim średniakiem, 
wczoraj, po przyjściu z przedszkola.

Stanęło na tym, że kukiełkę o wdzięcznym imieniu ;) Panolek - Lolek, 
zrobiliśmy razem.
Wieczorem miał fryza "na punka", rano, po nocy w lodówce były to bardziej dredy ;) 
W przedszkolu odbył się korowód witaminkowy, z którego jednak
Panolek - Lolek wrócił do sali nieco poprzetrącany :( 
Pani zajęła się P-L i dumnie stanął na przedszkolnym parapecie ;)










 Twórca i jego dzieło








sobota, 20 września 2014

Dziecko na warsztat = mama na warsztat


Pewien zaprzyjaźniony nietoperz 
zachęcił mnie do wzięcia udziału
 w II edycji wspaniałego projektu
Wkrótce okazało się, że to projekt nie tylko, aby rozwijać dzieci, 
ale mamy też mogą zaczerpnąć coś dla swego rozwoju. 
Ja np. nauczyłam się  - po zademonstrowaniu przez nietoperza - 
robić zakładki 
(to chyba powiedziane na wyrost, bo jak przyszło co, do czego, to sama nie mogłam przeprowadzić całego procesu po raz drugi).
Mam nadzieję, że jak mawia przysłowie 
- wszak przysłowia to mądrość narodu - 
pierwsze koty za płoty.