dla Klary
wtorek, 11 grudnia 2012
torebka z filcu
taką torebkę z kurką zrobiłam dla pewnej dziewczynki o pięknym imieniu Faustyna, sama torebka nie wzbudziła może aż takiego zainteresowania przyszłej właścicielki, co zawartość (czekoladki ;)
niedziela, 9 grudnia 2012
urodziny "trojaczków"
"trojaczki" to zjawisko niezbyt często spotykane szczególnie jeśli każde z dzieci ma inną mamę i tatę, ale w tym przypadku tak właśnie jest. jak to możliwe? "trojaczki" to dzieci, które urodziły się w przeciągu jednego tygodnia wśród grupy znajomych. ponieważ trojaczki mają baaaardzo duże grono znajomych, przyjaciół i rodzonych braci i sióstr dlatego najrozsądniej jest robić dla nich jedną imprezkę urodzinową, poza tym to suuuper zabawa. to właśnie dla dwóch dziewczynek powstał prezent, który przez znajomego nietoperza został nazwany "kredkonoszką" (fajna nazwa :))
sobota, 1 grudnia 2012
nocne życie
dla mnie (wy)życie w kwestiach wszelakich robótek ręcznych zaczyna się nocą, kiedy mąż już chrapie a dzieci nie wołają "mama...". wtedy robię sobie kawę inkę z mlekiem i siedzę, siedzę, siedzę (znam jeszcze jedego marka nocnego - właściwie to nietoperza;))) i chociaż nie wszystko mogę wtedy zrobić (szycie na maszynie odpada ze względu na wrażliwe ucho sąsiadki) to od czasu do czasu coś z tego siedzenia się wykluwa.
bardzo stare, z okazji prymicji
i dla siostry mojej koleżanki
tyle w kwestii systematyczności...
naprawdę miałam dobre chęci (co niektórzy w tym miejscu wspominają coś na temat przedpiekla) i chciałam żeby było częściej, więcej i systematycznie, ale nie wyszło i co poradzę :(... no nic nie poradzę. aby nie było, że się leniłam czy coś, to wkleję pare nowych (w miarę nowych byłoby ściślej) robótek mych. nie obiecam, że się poprawię choć szczerze będę próbować ;)
dla koleżanki na nowe, własne mieszkanie
sobota, 21 lipca 2012
coś smacznego na "po obiedzie"
Już od jakiegoś czasu chodziła za mną szarlotka, albo coś innego z jabłkami i jakby koleżanka czytała mi w myślach, bo przyniosła przepis na (jak to sama określiła)"pyszne ciasto z jabłkami". Ściśle mówiąc to z musem jabłkowym, właśnie chłodzi się w lodówce, bo to ciasto na galaretce. Wszyscy w domu chodzą koło lodówki, jakby to miało przyspieszyć proces chłodzenia :):)
piątek, 20 lipca 2012
candy candy
ponieważ znalazłam kilka blogów, których właścicielki rozdają cukiereczki spieszę wam o tym donieść, gdyż nie jestem osobą zachłanną i lubię się dzielić z innymi ;) - polecam!
z okazji roczku turkisa rozdaje kwitowe cukieraski - mi bardzo przypadły do gustu
http://turkisa-turkisa.blogspot.com/2012/07/mam-juz-roczek.html
made-by-kejt.blogspot.nl/2012/06/cukierasy-u-kejti.html?showComment=1340655639236
i jeszcze jeden cukiereczek...
http://freubelfee.blogspot.com/2012/06/papierowe-slodkosci.html
http://turkisa-turkisa.blogspot.com/2012/07/mam-juz-roczek.html
made-by-kejt.blogspot.nl/2012/06/cukierasy-u-kejti.html?showComment=1340655639236
i jeszcze jeden cukiereczek...
http://freubelfee.blogspot.com/2012/06/papierowe-slodkosci.html
środa, 18 lipca 2012
Lato!!! Lato???
Nie wiem jak jest u was, ale w rejonie gdzie mieszkam (ziemia lubuska - piękne miejsce zapraszam)lato niby jest a jakoby go nie było.
Najpierw było ok. w dzień upały wieczorem burze i to ja rozumiem, ale teraz to nawet wiosny za bardzo nie przypomina - siąpi, pada, mży, pada, kapie, pada ...
tak to wygląda, z małymi wyjątkami, ale wtedy zazwyczaj jestem w pracy więc i tak mnie to nie cieszy, a przynajmniej nie tak, jak powinno.
To lubię!
czwartek, 12 lipca 2012
Na pierwsze urodziny
Maja - rzeczy pierwsze
wtorek, 10 lipca 2012
Młodej Parze
Subskrybuj:
Posty (Atom)